Czy benefity, które daje pracownikom firma, to takie, o których marzą? Nie do końca. Sprawdźcie wyniki wspólnej ankiety Grupy Twoja Kariera i Nais.
Chcieliśmy dowiedzieć się i sprawdzić, do jakich benefitów pracownicy mają dostęp. Wypisaliśmy w naszej ankiecie „Co jest dla Ciebie najważniejszym benefitem” wiele propozycji i można było zaznaczyć kilka odpowiedzi. Tę wiedzę skonfrontowaliśmy z tym, co tak naprawdę pracownicy chcieliby otrzymywać i z czego korzystać.
Na pytanie: Jakie są najpopularniejsze benefity w Twojej firmie – piątka najczęściej wskazywanych wygląda tak:
- Prywatna opieka medyczna
- Karta Multisport
- Ubezpieczenie na życie
- Elastyczne godziny pracy
- Dopłata do szkoleń, studiów.
Kolejno mniejszą liczbę wskazań uzyskały: dofinansowanie do urlopu, praca zdalna, czy dofinansowanie nauki języka. Benefity, które są najpopularniejsze w firmie, są jednocześnie tymi, którzy nasi ankietowani wskazywali jako te, które mają na swoim stanowisku. Czyli piątka benefitów jest taka sama.
Z czego to wynika? Z tego, że rynek jest mało zróżnicowany i tak plasuje się sposób patrzenia na benefity. Zasadniczo brakuje nam jeszcze podejścia, które jest już trendem za korzystanie z usług w internecie – czyli płacenia za każdą rzecz z osobna. Wypożyczasz film online – płacisz; kupujesz coś w perfumerii – płacisz, itd., itp. Na taki sposób patrzenia na benefity i ich użytek dla pracowników powinniśmy dziś stawiać: są siłownie, w których płaci się za wejście, a nie abonament za cały miesiąc, w podobny sposób można korzystać też z usług medycznych. Pracodawca może tak skonstruować ofertę, żeby pracownik wybrał tę, która mu najbardziej odpowiada – abonament albo pojedynczą wizytę.
Pracownicy stawiają na rozwój
Co w takim razie okazało się ciekawe w naszym badaniu? To, że najpopularniejsze i posiadane benefity nie są tożsame z listą tych, którzy pracownicy chcieliby mieć. Z piątki wskazywanych powtórzyły się wprawdzie: prywatna opieka medyczna, dopłata do szkoleń, studiów oraz elastyczne godziny pracy, ale na czele listy z największą procentowo liczbą wskazań znalazło się: dofinansowanie nauki języka. Pracownicy zaznaczyli także jako pożądany benefit: dofinansowanie do urlopu.
– Dodatkowe ubezpieczenie oraz prywatna opieka medyczna są najbardziej popularnymi benefitami, a jednocześnie też jednymi z najbardziej oczekiwanych przez pracowników, co jest uzasadnione, gdyż wiążą się ze wzrostem poczucia bezpieczeństwa dla siebie i rodziny. Patrząc jednak na wyścig pracodawców w proponowaniu coraz bardziej nieoczywistych benefitów, może zaskakiwać fakt, że pracownikom nadal najbardziej zależy na rozwoju i inwestycji w swoją wiedzę i umiejętności – komentuje wyniki Anna Gadomska, dyrektor zarządzający Grupa Twoja Kariera, wydawcy specjalistycznych portali rekrutacyjnych. I dodaje: – Dofinansowanie do nauki języków oraz szkoleń i studiów nie tylko okazało się najbardziej docenianym świadczeniem, ale też tym, który przekonałoby ich do zmiany pracy. I to rzeczywiście potwierdzają moje rozmowy z pracownikami. To pokazuje, że bardzo świadomie patrzymy na obecny rynek pracy, który oczekuje od nas ciągłego rozwoju i uważnie planujemy naszą karierę. Szkolenia w części firm dają możliwość do przechodzenia na wyższe szczeble, w innych natomiast, gdzie struktury są płaskie, są swego rodzaju rekompensatą.
Czy to oznacza, że pracownicy chcą czegoś innego niż im się oferuje? Jeśli spojrzeć z lotu ptaka, to można powiedzieć, że to są zbieżne oczekiwania. Ale jak popatrzyć głębiej – to jednak pracownicy chcą inaczej otrzymywać benefity. Widać, że chcą mieć większą swobodę w ich wykorzystaniu – a umieszczenie dofinansowania nauki języka na czele listy ewidentnie wskazuje potrzebę dopłaty do tych aktywności, które rozwijają pracowników.
Sprawdzaj, co lubi zespół
– Najważniejsze to wiedzieć, co Twój zespół lubi i czego potrzebuje, co go motywuje. Przed rozkładaniem wachlarza benefitów najpierw zapytałabym ludzi, z jakich i jak chcą korzystać. Dzięki temu można odpowiedzieć na ich oczekiwania i wprost tak jak lubią – mówi Iwona Grochowska, CEO Nais, platformy do doceniania, nagradzania i motywowania pracowników. – I potem patrzyłabym: z czego i jak korzystają? Przy kolejnych decyzjach brałabym pod uwagę nie tylko deklaracje, czy odpowiedzi na pytania, ale prawdziwe zachowania.
Analityka wkroczyła do HR już dawno, ale skupiała się na procesie rekrutacji. Dziś powinna towarzyszyć wszystkim, którzy odpowiadają za programy benefitowe, czy wydatki na pracowników w firmach. Może się okazać, że pieniądze są źle wydawane na rzeczy, z których pracownicy nie korzystają.
Bez wiedzy: kto i czego potrzebuje, trudno szefom odpowiadać na potrzeby pracowników. Mało z nich oczekuje dziś tylko karty zdrowotnej i sportowej. To absolutna podstawa. Pracownicy chcą mieć wybór, korzystać w taki sposób ze sportu, opieki zdrowotnej, czy innych atrakcji wtedy, gdy tego potrzebują.
Zapytaliśmy także pracowników, co skłoniłoby ich do zmiany pracy? Jaki rodzaj benefitów?
I tu na pierwszym miejscu uplasowała się: dopłata do szkoleń, studiów, a na drugim dofinansowanie nauki języka. Na trzecim miejscu są elastyczne godziny pracy. Kolejno pracownicy wskazywali: prywatną opiekę medyczną, dofinansowanie do urlopu, pracę zdalną, wynajem samochodu służbowego, a także możliwość wyboru benefitów i sposobu z nich korzystania.
Już w wielu badaniach, i w Polsce, i za granicą, pracownicy wskazywali, że pensja nie jest najważniejszym motywatorem przy zmianie pracy. Jest nadal na liście tych czynników, który głównie wpływa na decyzję, ale liczą się też inne rzeczy: atmosfera, możliwość pracy zdalnej, czy właśnie możliwość wyboru benefitów. Pracodawcy coraz częściej dziś zwracają uwagę na to, czego pracownicy oczekują i potrzebują.
– Dziś miesiąc próbny dla pracownika, ale i pracodawcy trwa trzy miesiące. Po takim czasie człowiek wie, czy chce zostać w tym miejscu, czy spełnia jego oczekiwania. Dziś trzeba reagować na potrzeby, sygnały pracowników i być elastycznym także w sferze proponowanych benefitów – dodaje Iwona Grochowska, CEO Nais.
Zachęcamy do pytania pracowników, czy benefity, do których mają dostęp spełniają ich oczekiwania. Bo może się okazać, że to, co przyznane wcale nie jest pracownikowi potrzebne. Warto poznać zdanie pracowników. Wszystkim, którzy wzięli udział w ankiecie bardzo dziękujemy za jej wypełnienie.
Ankietę wypełniło 120 osób; 58 proc. wypełniających to kobiety; 39 proc. jest w wieku 30-39 lat; wykształcenie wyższe ma 87 proc.; 41 proc. to pracownicy międzynarodowych korporacji; 34 proc. ankietowanych jest na rynku pracy od 11 do 20 lat; a branże, z których najwięcej mieliśmy odpowiedzi to: farmaceutyczna, medyczna i techniczna.